Szukanie zaawansowane
   
 
Home Rejestracja FAQ Użytkownicy Grupy Galerie  
 
 


Forum Strona Główna O WSZYSTKIM i O NICZYM DOPISZ 3 WYRAZY
Wyświetl posty z ostatnich:   
       
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny

Pią 19:20, 23 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. Kamisia
Quasi-Magister
Quasi-Magister



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Marien-werder

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto...

z dodatkiem cyjanku...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  
Sob 10:00, 24 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. IZAJ
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku.

Jeden kawałek zeżarł...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Sob 22:55, 24 Lut 2007
Autor Wiadomość
Dupcio
Forumowy zwyrol
Forumowy zwyrol



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł...

i chcial jeszcze......


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 4:42, 25 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. stan
Weteran
Weteran



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jar!!

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze

... lecz cyjanej działa...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 11:24, 25 Lut 2007
Autor Wiadomość
Dupcio
Forumowy zwyrol
Forumowy zwyrol



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa...

ale sie tym.....


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 13:50, 25 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. IZAJ
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo...

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 16:18, 25 Lut 2007
Autor Wiadomość
inz. pausi
Quasi-Magister
Quasi-Magister



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

to dobre ciasto

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Pon 21:17, 26 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

nawet z groszkiem

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Wto 12:25, 27 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. IZAJ
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem .....

i łapką szczura.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Śro 17:42, 28 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. IZAJ
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Temat postu:

i wydłubanym okiem

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Śro 21:41, 28 Lut 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem .....

i łapką szczura i wydłubanym okiem
Nagle cóż to


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Pią 12:49, 02 Mar 2007
Autor Wiadomość
Dupcio
Forumowy zwyrol
Forumowy zwyrol



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to

zauwazyl cos jeszcze....


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Pią 13:48, 02 Mar 2007
Autor Wiadomość
inz. pausi
Quasi-Magister
Quasi-Magister



Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

...-mała zwinięta karteczka.

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Sob 14:50, 03 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Kamisia
Quasi-Magister
Quasi-Magister



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Marien-werder

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył cos jeszcze-mała zwinięta karteczka...


... gdzie było napisane:


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 19:22, 04 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. stan
Weteran
Weteran



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jar!!

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył cos jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane

... Mam Cię... Gocha!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 19:52, 04 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. agamalb
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył cos jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cie... Gocha!

wynocha! wynocha! wynocha!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Pon 11:57, 05 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. IZAJ
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył cos jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cie... Gocha! wynocha! wynocha! wynocha!


HA! HA! HA!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Czw 18:35, 08 Mar 2007
Autor Wiadomość
Dupcio
Forumowy zwyrol
Forumowy zwyrol



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył cos jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cie... Gocha! wynocha! wynocha! wynocha! HA! HA! HA!

i teraz cie....


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 12:44, 11 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Dodek
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malbork

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył cos jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cie... Gocha! wynocha! wynocha! wynocha! HA! HA! HA! i teraz cie....

zjem! Następnego dnia...


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 14:19, 11 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wilekiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chcial jeszcze lecz cyjanej działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył cos jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cie... Gocha! wynocha! wynocha! wynocha! HA! HA! HA! i teraz cie zjem! Nastepnego dnia
dokładnie w nocy


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 14:20, 11 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

minukę po północy

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Nie 14:40, 11 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. IZAJ
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Temat postu:

przyleciał nietoperz Wacek.

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Pon 8:44, 12 Mar 2007
Autor Wiadomość
Dupcio
Forumowy zwyrol
Forumowy zwyrol



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Temat postu:

usiadl na niego.....

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Wto 14:36, 13 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. IZAJ
Mikroprofesor
Mikroprofesor



Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wielkiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chciał jeszcze lecz cyjanek działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył coś jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cię... Gocha! wynocha! wynocha! wynocha! HA! HA! HA! i teraz cię zjem! Następnego dnia dokładnie w nocy minutkę po północy przyleciał nietoperz Wacek. Usiadł na niego, dziabnął w szyję.....

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Wto 15:01, 13 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wielkiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chciał jeszcze lecz cyjanek działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył coś jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cię... Gocha! wynocha! wynocha! wynocha! HA! HA! HA! i teraz cię zjem! Następnego dnia dokładnie w nocy minutkę po północy przyleciał nietoperz Wacek. Usiadł na niego, dziabnął w szyję
i wyssał kroplę


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Wto 23:20, 13 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Kamisia
Quasi-Magister
Quasi-Magister



Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Marien-werder

Temat postu:

Za siedmioma górami za siedmioma kontenerami i wąską rzeczką w świetle dnia przebudził się dziadu. Podnosząc się rzekł: trza cuś zjeść i oceny wystawić i w góry. Po namyśle zrezygnował, jeszcze pognębię ich, tak rzekł i wyszedł z celi i wdepnął w psie ekskrementy, zaklął... o ty kupo.... , a może błoto? Wówczas zapanowała cisza, która przerwał wielki, stary 8-ścieżkowiec grając skoczną polkę, lecz nagle na taśmie...zabrzmiał zdeformowany głos... wielkiego kaprala, wzywający wszystkich na zbiórkę, to był podstęp. Tak naprawdę to gocha nawoływała studentów...na pyszne ciasto z dodatkiem cyjanku. Jeden kawałek zeżarł i chciał jeszcze lecz cyjanek działa, ale sie tym nie przejmuje, bo to dobre ciasto nawet z groszkiem i łapką szczura i wydłubanym okiem Nagle cóż to zauważył coś jeszcze-mała zwinięta karteczka gdzie było napisane ...Mam Cię... Gocha! wynocha! wynocha! wynocha! HA! HA! HA! i teraz cię zjem! Następnego dnia dokładnie w nocy minutkę po północy przyleciał nietoperz Wacek. Usiadł na niego, dziabnął w szyję i wyssał kroplę... świeżych czerwonych erytrocytów

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Śro 12:23, 14 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

co zaczęły pieścić

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Śro 12:25, 14 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

jego podniebienie delikatnie

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Śro 12:25, 14 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

i powoli spływając

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  

Śro 12:26, 14 Mar 2007
Autor Wiadomość
inż. Estera
Świeżak
Świeżak



Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Obieżyświaty

Temat postu:

po ściankach jego

Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
      Do góry  
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny

 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


      Do góry  

Strona 2 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Skocz do:  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Avalanche style by What Is Real © 2004
             
Regulamin