Zaćmienie Księżyca -

inż. ARTI G.

Dziś zjawisko, którego nie wypada przegapić, jeśli tylko pogoda pozwoli. W nocy z 3 na 4 marca przyroda przedstawi nam spektakl pod tytułem „Całkowite zaćmienie Księżyca”. Zachęcam do prób obserwacji Wesoly

Nie wiążę z tym wielkich nadziei, ponieważ przez ostatnie cztery lata z powodu pogody nie było mi dane obejrzeć już sześciu czy siedmiu zaćmień Księżyca. Jakkolwiek zamieszczam przydatne informacje i linki:

--> [link widoczny dla zalogowanych]

--> [link widoczny dla zalogowanych]

--> [link widoczny dla zalogowanych]

--> [link widoczny dla zalogowanych]

Z tego ostatniego linksa trzeba będzie skorzystać, jeśli pogoda znów nas wyciućka. Piszcie jaka pogoda u Was i czy zanosi się na poprawę!

Słów kilka z aktualnej Wiedzy i Życia:

Początek marca przywita nas całkowitym zaćmieniem Księżyca. Rozpocznie się ono w nocy 3 marca o 2116, gdy zacznie się zaćmienie półcieniowe. Początek zaćmienia częściowego nastąpi o 2230, początek zaćmienia całkowitego o 2344, maksimum zaćmienia spodziewamy się o 0021. Koniec zaćmienia całkowitego nastąpi o 0058, koniec zaćmienia częściowego o 0211, a cale zjawisko zakończy się z końcem zaćmienia półcieniowego o 0325. Zaćmienie widoczne z terenu całej Polski jest wyjątkowo łaskawe dla obserwatorów z całej Ziemi: z każdego kontynentu będzie widoczny co najmniej jego fragment. Księżyc będzie się wtedy znajdował w konstelacji Lwa. (Wg innych źródeł wszystkie czasy kontaktów są przesunięte o 15 minut do przodu).

Kolorowy Księżyc

Ponieważ Księżyc nie przejdzie przez środek cienia Ziemi, jego północna część powinna być znacznie jaśniejsza od południowej, znajdującej się w głębi cienia. Oświetlenie tarczy będzie się zresztą w czasie zaćmienia znacząco zmieniało. Jasność zaćmionego Księżyca zależy nie tylko od tego, w jak głębokim cieniu się on zanurzy, ale i od stanu przepuszczającej światło słoneczne ziemskiej atmosfery, a ściślej - ilości zawieszonych w niej pyłów i zachmurzenia. Ciemniejszego Księżyca spodziewamy się więc wkrótce po większych wybuchach wulkanów, a także podczas dużego zachmurzenia Ziemi. Zwykle zaćmiona tarcza ma kolor ciemnoczerwony, rdzawy lub nawet pomarańczowy.

Pożyteczne zaćmienia

W przeciwieństwie do zaćmienia Słońca zaćmienie Księżyca trwa stosunkowo długo i daje nam okazję do przeprowadzenia nawet bardziej skomplikowanych i wnikliwych pomiarów, a także wykonania wielu szkiców i zdjęć. Jak widać z opisu przebiegu zaćmienia, tym razem jego faza całkowita potrwa niemal 74 minuty. Możemy więc obserwować jasność i kolor Księżyca podczas kolejnych faz zaćmienia. Kolejną ważną obserwacją jest pomiar czasu, w jakim cień nasuwa się na większe kratery księżycowe, a później je opuszcza. Ziemia nie jest wszak nagą kulą, której cień łatwo opisać. Ważną rolę w przebiegu zaćmienia odgrywa jej zmienna atmosfera, która sprawia, że by poprawnie opisać czas trwania zaćmienia wyznaczony metodami geometrycznymi, rozmiar cienia trzeba powiększyć o około 1%. Aby przeprowadzić wartościowe obserwacje, niezbędny nam będzie mały teleskop i dokładny zegar zsynchronizowany z radiowym sygnałem czasu. Precyzja użytecznych naukowo pomiarów chwili nasunięcia się cienia na centrum krateru (w przypadku bardzo dużych kraterów można wziąć średnią z chwil nasunięcia się cienia na skrajne ich punkty) powinna wynosić około 5 sekund. Wcześniej warto się dobrze zapoznać z kształtem i położeniem poszczególnych kraterów.

inż. Blase

U mnie jak na razie widać niebo, o której ma się zacząć zaćmiewać ?

[link widoczny dla zalogowanych]

inż. ARTI G.

Farciarz z Ciebie - masz w końcu urodziny tego jednego dnia. Godziny kontaktów masz podane powyżej.

inż. veronica

super prawda...
tylko czy te chmurki pozwola nam cosik zobaczyć...

niejeden ze stanów japonii czy argentyny przybył w 'nasze strony'
by to zobaczyć...cholipka ja bym chciała.. O rany...

ta stronka super..i nie z przywiazania do miasta hehe
[link widoczny dla zalogowanych]

p.s. w stolicy żuław są takie chmury że ...i do tego mgła...
sąsiadów domu nie widze.. O rany...

inż. ARTI G.

Ok. godz. 1900, jak wyjeżdżałem z Dzierzgonia, była mgła. O godz. 2000 w Elblągu zapowiadało się na przejaśnienia, ale teraz znów beznadzieja.

Straciłem już nadzieję, że zobaczę jeszcze kiedyś jakieś zaćmienie... Smutny

inż. ARTI G.

I jak? Widział ktoś coś konkretnego? Zalamany

inż. Blase

chmury i mgła (nawet dość gęsta), nawet nie widziałem kota, który przyszedł mi potowarzyszyć na dworze, a na którego nadepnąłem Kwasny

a dziś za to cały księżyc pięknie widać Zalamany

inż. veronica

tak.. to jest najgorsze dzis w elblagu wieczór bezchmurny...
nawet u mnie jest przeslicznie i jak tu zerkam z łóżeczka za okno to widze piekny wyrazny bijący swiatłem ..księżyc...

w morde jeza ja nic WCZORAJ/DZIS nie widzialam .. Zly

smutno mi...

inż. ARTI G.

Co za syf... trzeba teraz czekać do lutego 2008 na całkowite...

Na pocieszkę galeria zdjęć z różnych zakątków globu z tego samoniewitego wydarzenia:

[link widoczny dla zalogowanych]

inż. veronica

no ładnie..nawet w usa widzieli
....a my musimy czekać.. Smutny

inż. *

..może za rok zorganizujemy sobie, jakieś zbiorowe oglądanie tego zjawiska..i wtedy się Nam poszczęści Mruga

inż. ARTI G.

Ciekawy pomysł... za rok jako inżyniery

inż. Blase

Coś z podobnego z tamtych stron Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004