wege niedziela-zapraszam do mandarynki sopockiej -

aga

jakby kogoś interesował zdrowszy tryb życia i miałby czas w niedziele (15 paź) to zapraszam do sopotu do klubu mandarynka na godz 12.00. odbędzie się kolejna "wegetariańska niedziela". będzie można dowiedzieć się czegoś o wegetarianiźmie, prawach zwierząt no i pojeść!!pysznego, cudownego jedzonka którego będzie sporo!! i jak zawsze wszystko to w świetnej atmosferze!! zapraszam mięsożerców i nie tylko, nie po to, by przekonywać do takiego stylu życia-po prostu wpadnijcie i posmakujcie jakie dobre jest nasze jedzonko, bo wszyscy myślą że jemy tylko trawe a tak na całe szczęście nie jest:) pa

inż. veronica

no ja z chęcią spróbuje tych delicji...mniam...
no to czeka mnie ciekawy weekendzik...
fajowo..

ale..aguś..na koncert chyba nie dam rady... Smutny

dozobaczenia

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

inż. ARTI G.

inż. veronica

inż. Dodek

Lubie kalafior.

inż. agamalb

i codziennie zajadasz sie tylko kalafiorem Jezyk

hi hi

inż. *

Zdrowszy tryb życia, nie oznacza rezygnacji z mięsa, ryb mleka itp.
Aby zapewnić naszemu organizmowi prawidłowe funkcjonowanie, musimy mu dostarczyć niezbędnych składników odżywczych ,w tym również pochodzenia zwierzęcego!!
Mięso zawiera białko wysokowartościowe, które jest nam niesamowicie niezbędne w okresie dojrzewania i wzrostu organizmu, gdyż reguluje poprzez związki bilogicznie czynne: wzrost, dojrzewanie płciowe, rozwój umysłowy, pomaga nam trawić, zwiększa odporność na choroby i infekcje również ma rolę budulcową. Buduje nasze komórki, tkanki, narządy wewnętrzne, włosy, paznokcie, zęby, ciała biologicznie czynne.
Należy pamiętać o umiarze, gdyż mięso i tłuszcz zwierzęcy, w nim zawarty, jest bogaty w cholesterol (HDL- dobry i LDL-zły).

Jednak o mięsie i jego przetworach nie powinny zapominać kobiety, gdyż zawiera ono skł.krwiotwórcze tj.żelazo, które wchodzi w skład hemoglobiny, ( skutkiem niedoboru może byc anemia etc.), miedź , kobalt.

*Zasady racjonalnego odżywiania:

-Jedz regularnie conajmniej trzy posiłki dziennie w stałych porach dnia w równych odstępach czasu!,

-Każdy dzień rozpoczynaj śniadaniem przed wyjściem z domu !!!!!!!!!!!!!!!
(to najważniejszy posiłek dnia, który zapewnia prawidłowe funkcjonowanie naszego mózgu!!!),

-Podstawą wszystkich posiłków powinny być warzywa i owoce ( 50-60%) (najlepiej surowe) oraz przetwory zbożowe grubego przemiału,

-Dwa albo trzy razy dziennie spożywaj joghurty, kefiry, zsiadłe mleko, maślanki, białe sery o obniżonej zawartości tłuszczu,

-MIĘSO I JEGO PRZETWORY NAJWYŻEJ 2 RAZY W TYGODNIU
( WYBIERAJĄC CHUDE ), w pozostałe dni jedz ryby, rośliny strączkowe lub drób,

-Ogranicz spożycie tłuszczu zwierzęcego, zastąp go olejami lub oliwą,

Jest jeszcze pare zasad, ale nie będę się na ich temat rozpisywać, bo można je pewnie znależć w każdej gazecie czy czasopiśmie.
Ważne byśmy jedli wszystko, ale z umiarem!!!!
A dodatkowo musimy pamietać o ruchu (wszelkie przejawy aktywności fizycznej są dobroczynne dla naszego organizmu, tym bardziej gdyż w większości mamy wielogodzinny, siedzący tryb życia, który działa katastrofalnie na nasz organizm.

Jedzenie mięsa i nie, ma swoje + i - .
Każdy ma prawo oczywiście odżywiać się jak chce, ale powinien najpierw rozważyc wszystkie "za" i "przeciw".

technolog żywienia K.P.[/code]

inż. veronica

cio tu sie porobiło...
tu jest dział Imprezki..." a nie 'jedz zdrowo' czy 'posłuchaj rad pani technolog' Shocked

owszem ..zgadzam się z pewnymi argumentami w/w wypowiedzi...
..i nie mam zamiaru rezygnować z mięsa...czy mleka które uwielbiam...po to by być weganem czy coś..bo mięcho też trza jeść..
ale ludzie ...
po co sie tak rozpisywac...
załóżcie sobie dział o zdrowym żywieniu...i tam będziemy dyskutować...co?

a wracając do tematu to impreza było fajna..dużo ludzi..wykłady..dużo jedzenia...nawet krówki sojowe wymyślili ci zwolennicy zdrwego jedzenia... Wink

było fajnie ..

tera to ja się rozpisałam... Wesoly

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

aga

co do wypowiedzi artura: co widzisz słysząc "sklep ze zdrową żywnością"? bo ja sklep pełen cudów nie widów, w którym napewno nie znajdziesz mięsa. poza tym moj sposób życia jest zdrowszy chociażby z tego względu, że w produktach mięsnych są hormony i antybiotyki, które jak mi się zdaje nie są naturalne..no chyba że się ze mną nie zgodzisz. twoja dieta( bo wydaje mi się że twoim sposobem na życie nie jest chęć mordowania i patroszenia wszystkiego aby potem to zjeść z krwią na ustach..no chyba że się mylę) byłaby może w jakiś sposób zdrowa-z twego punktu widzenia-gdybyś spłodził, wychodował , zabił i zjadł dajmy na to prosiaczka. wtedy gratuluję. mogłabym cię nazwać w pełni świadomym mięsojadem.smacznego.

aga

co do panny*
pewne sprawy o których pisałaś pokazują jak jesteś niedoinformowana. wejdz sobie w google i poszukaj stron o wege.. douczysz się i wogóle. nigdy cię nie zastanawiałaś się dlaczego mięso stanowi taki mały procent w piramidzie żywienia? albo dlaczego odchodzi sie od jedzenia czerwonego mięsa? i tak jak już wspomiałam p. A.: kobieto!! tam jest od groma antybiotyków i innych świństw, nie wspominając o kwasie moczowym , który jest substancją uzależniającą o podobnym składzie do kofeiny. dlatego właśnie ludzie jedzący mięso odczuwają straszną potrzebe jego zjedzenia. a tak poza tym...czy jesteś sama w stanie zabić krowe, wypatroszyć, poćwiartać, upichcić i zjeść ze smakiem??droga pani mięsojadko?? bo ja jestem w stanie z czystym sumieniem zamorodwac marchewkę patrząc jej w natkę. i nigdy więcej niemów że kochasz zwierzęta..chyba że kochasz je jeść bo tylko tyle możesz powiedzieć

inż. *

Droga Agnieszko,

Po pierwsze ,wypowiedziałam tylko swoje zdanie, czy jestem niedoinformowana? nie sądzę, ale to Twoje zdanie...
Wchodząc TYLKO i wyłącznie na strony wege ,można przeczytać opinie tylko jednostronne, nieobiektywne!!! typu 'czy z czystym sumieniem możesz podejść do krówki stojącej na polu i odgryźć jej kawałek ciała...' .
Co to za chore slogany ..??!!
Wchodząc na strony bardziej specjalistyczne, gdzie swoje zdanie wypowiadają osoby, które z tym tematem są na czasie i patrzą na tą sprawę OBIEKTYWNIE, można znaleźć informacje na temat potrzeby dostarczania organizmowi mięsa, mleka czy też ryb.
NP. :W przypadku niedoboru wapnia w pożywieniu, organizm wykorzystuje wapń z własnych kości - następuje wówczas odwapnienie objawiające się kruchością i łamliwością kości. Wapń jest niezbędny do prawidłowego rozwoju kości, do wzrostu, dlatego też zapotrzebowanie na ten składnik u dzieci i młodzieży oraz kobiet ciężarnych i karmiących jest znacznie większe niż u ludzi dorosłych.
Po drugie : Nie napisałam także, że mięso,ryby czy mleko ,są podstawowymi składnikami prawidłowej diety. W mojej wypowiedzi uwzględniłam ,mały procent mięsa w piramidzie żywieniowej (co nie zmienia faktu, iż jest nam potrzebne!)
Udział procentowy mięsa,ryb i mleka w naszej diecie jest zróżnicowany pod względem płci, wieku, pracy wykonywanej ,stanu zdrowia, czy nawet gr krwi
( są osoby z gr AB ,które w swojej diecie nie potrzebują praktycznie mięsa, ale np osoby z gr O ,ich podstawowym źródłem składników odżywczych powinny być produkty pochodzenia zwierzęcego - to opinia osób, które aktualnie prowadzą badania na temat 'pożywienie a grupa krwi' , badania zostały potwierdzone i opublikowane!!!!Są oczywiście odstępstwa od tej zasady..
Co do antybiotyków i innych świństw zawartych w mięsie, rybkach czy mleczku. Zgadzam się w obecnym świecie pełno tego wszędzie.
Spójrzmy choćby na naszą przysłowiową marcheweczkę ,której można spokojnie spojrzeć w natkę... ile ona ma azotanow i innych paskuctw!!!!!
I tutaj pojawia się nam pojęcie farmy ekologiczne...ale one również odnoszą się do produktów mięsnych.
Więc błędne koło zamknęło się.
Zwolennicy wege i mięsożercy, mają swoje racje i ich bedą się trzymać, ale nie należy być tak zapatrzonym w jedną stronę. Czasami trzeba też zdjąć klapki z oczu a mówienie o zjadaniu żywcem zwierząt to cios poniżej pasa!!
Szanuję ludzi ,którzy zrezygnowali z jedzenia mięsa,to Ich decyzja, ale pozostaję przy swoim zdaniu - nie ryzygnowania całkowitego ,z mięsa, ryb i mleka...
Z resztą, organizm każdego człowieka ,sam wie ,czego mu potrzeba i jeśli jakiegoś składnika brakuje ,daje nam o tym znać.

inż. grabcio83

heeh ale Agusia pojechala po Kasi Razz

Aga to jest chyba forum kazdy moze powiedziec co mysli na dany temat bez słów krytyki Smile

Ja tam jestem za jedzeniem miesa.Ostatnio moja mama kupuje bardzo dobra i zarazem "chuda" cielecinke Very Happy

pozdro for all

inż. veronica

no właśnie to jest forum...
każdy może się wypowiedzieć...
również aga

chyba niektórzy tego nie rozumieja...nie tylko w tej kwestii....

p.s. fajnie ze jesteście...chociaż nie jest aż tak nudno

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

inż. grabcio83

przeciez Agnieszce nikt nie zabrania sie wypowiadac Razz

chodzi mi tylko o ze kazy je to co lubi !! Czy ja sie czepiam wegan ze jedza warzywa ... Nie bo co mnie to obchodzi Smile

Normalnwe ludzkie instynkty czlowiek musi zapolowac na zdobycz a co zrobisz ze w obecnych czasach jest juz w gotowych plasterkach <lol> W kilku slowach weganie niech jedza warzywa miesożerni mieso i rownowaga zostanie zachowana !!!

inż. ARTI G.

inż. ARTI G.

Żeby nie denerwować Moderatorów i Admina (których przy okazji serdecznie pozdrawiam) pociągnę wątek w innym dziale i pod innym tematem. Zachęcam forumiaków do przeczytania co nakreśliłem...

...może długie ale WAŻNE i myślę że da nowe spojrzenie na całe zamieszanie...

PRZECZYTAJ MNIE

inż. veronica

przeczytane...

aga

eh.do artura
dobrze że pojechałeś w świat..może się w końcu czegoś nauczysz bo wiedza książkowa to nie wszystko.ale co tam .a co do hormonów..to co ty robiłeś zwierzakom to pikuś.otwórz oczy i smacznego.a zresztą niechce mi się ciągnąć tego tematu bo to nudzące. poczytajcie więcej.. co do ochoty na mięso..i td. wg was ja i moi znajomi chyba już nie powinniśmy bytować.eh. bo przecież brak mięsa doprowadza do spuścizny.eh. jesteśmy cudami natury. ja wegetarianką jestem 7-8lat.zdrowie mi nie nawala itd.więc chyba coś w tym jest

inż. ARTI G.

Dzieki o Wielka Wyrocznio…
Widze ze Twoje przewrazliwienie na ten temat doprowadza Cie do szewskiej pasji.

Jak wiekszosc znasz mnie tylko z jednej strony wiec etykietujesz mnie tak jak powyzej, czyli za pomoca frazesow w rodzaju “wiedza ksiazkowa”.

Jesli myslisz, ze skoro czlowiek nie jest w greenpeace I nie ma dredow, to nie ma pojecia co sie na swiecie dzieje, to sie grubo mylisz.

Dobrze ze pokazalas na forum kawalek swojego, co tu duzo mowic, niemilego charakteru.

aga

miałam tu więcej nie zaglądać i nie tracic czasu ale dowiedziałam się że ktoś się nieźle uśmiał więc oto jestem. mam zapytajnik: jakie przewrażliwienie?? czy to cos złego że irytuje mnie iż ludzie traktują jedne zwierzęta jak pokarm a inne jak przyjaciół itd. chciałam zauważyć że zaprosiłam ładnie na wege niedziele a to z twojej i tej drugiej strony w dziale imprezy zaczęły pojawiać się wypowiedzi na ten temat i ż emięso jest potrzebne itd. a gdy i ja swoje napisałam znów nie daliście sobie spokoju. a co do wiedzy książkowej..a co wiesz na temat wege? chyba tylko z książek.no nie?może na wyjeździe poznasz kogoś wege i dowiesz się czegoś więcej.. a że zrozumiałeś to inaczej to juz twój problem. no i co ma piernik do wiatraka( po raz kolejny) : nie mam juz dredów jakbyś nie zauwazył.i co ma greenpeace czy inna organizacja do tego? i nie atakuj mnie bo to wy zaczęliście to wszystko a teraz robisz z siebie ofiare. i co ma mój charakter do tego wszystkiego? może nie lubisz jak ktoś się z tobą nie zgadza? i tu o to chodzi?

inż. ARTI G.

aga

wiesz co ? dziwny jesteś. wybrałeś cytaty bez sensu.strasznie okrojone nieoddające swego sensu..eh.. ja też mogłabym to zrobić ale po co tworzyć absurdy.nie poniże się do tego stopnia. mógłbyś zostać autorem artykułów w Super Expresie czy jakimś innym brukowcu. ja niemam czasu i ochoty na takie gierki. mam pytanie: jeśli bym zaprosiła w dziale imprezy kogoś na impreze hardcorową to byś napisał o konieczności picia alkoholu i używania używek?(czyli to co większość takich ludzi nie robi!!). najwidoczniej niema sensu brania udziału w tym co mogłoby się dziać na tych stronach(z całym szacunkiem do Marka-bo pomysł forum jest niezły tylko szkoda że ludzie co niektórzy mają problem z pisaniem w odpowiednichtematach).i po raz kolejny: co wiesz o wege prócz z książek?he? bo widze że bardzo zabolało cię to co napisałam o twojej niewiedzy w tym temacie. żal mi ciebie bardzo. jak masz problemy z sobą to zrób coś z tym. jak kochasz mięsko to szamaj a nie irytuj się bo to ty je jesz. a to ze skórą... czy z ludzmi na świecie. ile razy ty zabiłeś zwierze by dziecku uratować życie? heheheh weź pod uwagę to co ty robisz aby tworzyć lepszy świat choćby wokół siebie. czasem lepiej wybrać mniejsze zło. no i tak po za tym. ja nielubie rozmawiać na temat mojego sposobu na życie z ludzmi takimi jak ty.
bo wychodzi z tego czysty absurd. a hipokryzja? dobre. **cenzura**.dawno się tak nie uśmiałam.zastanów się sam nad sobą: dzielisz zwierzęta na te do kochania i na te do jedzenia. dla mnie mają równe prawa itd. i kto tu jest hipokrytą?ale po co to ciągnąć. ja niemam z tym problemu. aha:nie lubie muzyki klasycznej i nie jadam na stołówkach. powodzenia

inż. Blase

Chyba pora zakończyć ten konflikt.
Obydwoje macie swoje poglądy na temat kultury wegetariańskiej i spieranie się w nieskończoność kto ma rację nie ma sensu. Wiem to po sobie, bo też wdałem się w podobną utarczkę z jednym (byłym) uczestnikiem forum i w efekcie i tak zostaliśmy przy swoich zdaniach

Zobaczmy kto jest bardziej dorosły i dojrzały Wink

i zakończy spór pierwszy.

Jednocześnie namawiam do uczestnictwa w innych, mniej spornych, tematach rozmów.

Pozdrowienia dla Agi i Artura, pokój światu i Wam

inż. Blase

Czysto naukowe podejście:

aga

no i wielkie dzięki Blase że się w to włączyłeś!!! mi się to już dawno znudziło. niewiem czy widziałeś ale próbowałam zakończyć go ale nieszło bo nieładny był odzew.pzdr

inż. Blase

Chcę tylko uchronić was, przed moim dawnym "błędem"

Kto chciał polubownie zakończyć dyskusję a kto nie, nie wnikam w to. Teraz ważne jest abyście się pogodzili, nie w sensie poglądów bo każdy ma prawo mieć własne, a wasze jakoś się "nie trawią" Wink

ale bardziej towarzyskim.

Jeszcze raz pozdrawiam i liczę na Wasz udział w innych wątkach

inż. veronica

...i rzekł blase...pokój światu i wam...

...i tak się stało...

a tak wogóle to gdzie jest Stan?? Laughing

jestem za propozycją blase...pokój światu i wam....
a to miało być tylko niewinne zaproszenie do niedzielnego zobaczenia czegoś nowego....ja zobaczyłam...

pókój światu i wam....
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

inż. MARCUS

co do "Stana" mimo wszytsko myslę że wszytskim w jakimś stopniu brakuje nam Stana i dlatego opracowuje strategie jego powrotu na nasze forum... mi osobiscie brakuje troszke jego kontrowersyjnych wypowiedzi...

inż. *

Marku proponuje Stana na moderatora Mruga

inż. veronica

..mi też brakuje jego wyrafinowanego...ciętego....języka...hmmm
stan...

where are you...??
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

				fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Avalanche style by What Is Real © 2004